JECHALI ZA SZYBKO - STRACILI PRAWA JAZDY
Mundurowi z zambrowskiej drogówki zatrzymali do kontroli toyotę i suzuki. 41-latek i 26-latek przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym, a na licznikach mieli 101 i 102 kilometry na godzinę.
Zgodnie z przepisami kierujący pojazdem powinien stosować się do obowiązujących ograniczeń oraz jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa. Niestety nadal są tacy, którzy to bagatelizują. Policjanci z zambrowskiej drogówki zatrzymali dwóch kierowców, którzy stracili prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Jako pierwszy na policyjny radar wpadł kierowca toyoty. 41-letni mieszkaniec Białegostoku jechał w miejscowości Grochy Pogorzele z prędkością 102 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „50”, tym samym przekraczając prędkość o 52 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a jego konto zasiliło 13 punktów i stracił prawo jazdy. Kierowca suzuki wpadł w tej samej miejscowości. 26-latek jechał z prędkością 101 km/h w miejscu gdzie dopuszczalna prędkość to 50 km/h. Tym samym mieszkaniec powiatu zambrowskiego przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, a jego konto zasiliło 13 punktów i stracił prawo jazdy. Obaj twierdzili, że jechali zamyśleni i nie zwrócili uwagi na prędkość.