Wpadł "na podwójnym gazie", bo jechał pod prąd
Zambrowski policjant zatrzymał kierowcę, który miał 2 promile alkoholu w organizmie. Wpadł w centrum miasta, bo jechał pod prąd. Mundurowy zatrzymał mu prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Pomimo licznych apeli, nadal zdarzają się kierowcy, którzy decydują się wsiąść za kierownicę "na podwójnym gazie". Jednym z nich był kierowca renault zatrzymany w centrum Zambrowa. Policjant z zambrowskiej drogówki zwrócił na niego uwagę, bo mężczyzna jechał pod prąd. Kiedy zatrzymał auto do kontroli mundurowy wyczuł od siedzącego za kierownicą silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 31-latka wykazało 2 promile alkoholu w organizmie. Policjant zatrzymał mu prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za wykroczenie.
Policjanci przypominają, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze, to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia. Mundurowi apelują o rozsądek na drodze, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz o ograniczone zaufanie względem innych uczestników ruchu drogowego.