Kierowca z promilami zakończył jazdę w przydrożnym rowie
Zambrowscy policjanci, podczas minionego weekendu, zatrzymali 3 nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich kierując volkswagenem wjechał do przydrożnego rowu, po czym oddalił się z miejsca. Jak się okazało miał prawie 2,5 promila w organizmie.
W miniony piątek, około 16.20, w miejscowości Grądy Woniecko policjanci z posterunku policji w Rutkach Kossakach zatrzymali do kontroli skodę, którym kierował 48 latek. Funkcjonariusze w rozmowie z mieszkańcem powiatu zambrowskiego wyczuli silną woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,8 promile alkoholu w organizmie kierowcy. Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy.
W sobotę, około 21.15, dyżurny zambrowskiej komendy otrzymał informację, z której wynikało, że kierowca volkswagena jedzie w centrum miasta i może być nietrzeźwy. 33 latek swoją jazdę zakończył w przydrożnym rowie na jednej z ulic Zambrowa, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. W rozmowie z świadkiem zdarzenia policjanci ustalili rysopis podejrzanego. Na Alei Wojska Polskiego, mundurowi zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Również stracił prawo jazdy i teraz odpowie przed sądem.
Natomiast w niedzielę, tuż po 19, funkcjonariusze ruchu drogowego w jednej z miejscowości powiatu zambrowskiego, zatrzymali do kontroli opla, którego 53 letni kierowca miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci od razu zatrzymali mu prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet dwóch lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek i odpowiedzialność na drodze.